KOS SZUM, ZUKu* ŚPIEW i ZIELENI PŁACZ

Ostatnio nagłaśnialiśmy temat bezmyślnego cięcia trawy podczas upałów.

Dziś tj. 28.06.2023 r. tydzień przed zapowiadanymi rekordowymi upałami, ekipa pracowników ZUK w Białobrzegach przystąpiła do kolejnego ogołacania miasta z zieleni. Uzbrojeni w kosy spalinowe, wykosili niemal do zera wysoką trawę chroniącą ziemię przed wysychaniem i wyjałowieniem. W imię czego? Na czyje polecenie?
Pewnie ani burmistrz, ani dyrektor ZUK nie zabiorą głosu. Choć wiemy, że zarówno radni, jak i samorządowcy czytają nasze posty i komentarze. Wiemy, bo reagują, choć nad refleksem jeszcze potrzebują popracować 😉
Wiele miast kieruje się rozsądkiem i pozostawia trawniki niekoszone. Wiele miast nie używa dmuchaw ponieważ to wzmaga poziom pyłu w powietrzu. Przykro nam, że pracownicy nawet nie mięli podstawowych zabezpieczeń podczas swojej pracy (maski, przyłbice). Oprócz trawy pod kosę trafiły krzewy po których zostały tylko kikuty (zdjęcie)

Bulwersuje nas, że w dobie suszy władza rozpoczęła kampanie wyborczą, nie myśląc o tym jak utrzymać przyjazne mieszkańcom miasto. Nadal słyszymy o zakusach na wycięcie starych lip przy hali szkoły podstawowej tylko po to, żeby kilka samochodów więcej się zmieściło. Tymczasem za szkołą podstawową jest niemal nieużywany parking. Dlaczego akurat tam został zaprojektowany? – to pytanie nie do nas..
Proponujemy już hasło na wybory… Zastałem Białobrzegi zielone, zostawiłem zabetonowane.

*(ZUK – Zakład Usług Komunalnych w Białobrzegach)