Ostatnie spotkanie w cyklu CZYTELNICZA ŁAWECZKA, CZYLI KSIĄŻKA, KTÓRA WPŁYNĘŁA NA MOJE ŻYCIE jest już za nami.

Spotkaliśmy się na ławeczce Jeremiego Przybory, a naszym gościem była Pani Aneta Pastuszka.

Było wyjątkowo pod wieloma względami. Odmianą było to, że nie rozmawialiśmy o książce, słuchacze uraczeni zostali wierszami. Posłuchaliśmy tekstów Tuwima i Baczyńskiego.

Ciężko nam napisać coś innego niż to, że było po prostu MAGICZNIE. Klimat był taki, że tylko wiersze, czytać, pisać, odczuwać.

Nasz prowadzący – Łukasz Ufo Łukomski odpytał nauczycielkę języka polskiego, oczywiście o wierszach, o to „co autor miał na myśli”, ale i o systemie edukacji, wpływie internetu na uczniów, ponadczasowości pewnych dzieł… Długo by pisać, dobrze było być. Dziękujemy za to i za poprzednie spotkania. Pamiętajcie też o pracy domowej od Pani Anety.

Mamy swoje wnioski, obserwacje i kilka słów podsumowania całej akcji, ale to w oddzielnym poście. Obserwujcie nas uważnie.

Zakończymy fragmentem wiersza Tadeusza Gajcy „Do potomnego”:

„Niewiele wiem jak ty zapewne:

rzeka przepływa miastem moim,

a nad nią z brązu postać stoi

i domy z prawej, domy z lewej,

w których o twarzach nam podobnych

w pościelach leżą, oczy mrużą

ludzie znużeni jak obłoki

w sen zapatrzeni niby w lustro.”
______________________________________________________

Kierunek interwencji 4.1. BLISKO – Biblioteka | Lokalność | Inicjatywy | Społeczność | Kooperacja | Oddolność, Priorytet 4 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0.na lata 2021-2025, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury.

„Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021-2025” Narodowe Centrum Kultury Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Za nami drugie z cyklu spotkań „CZYTELNICZA ŁAWECZKA, CZYLI KSIĄŻKA, KTÓRA WPŁYNĘŁA NA MOJE ŻYCIE”.

Dzisiaj spotkaliśmy się na ławeczce pod Kosmosem, a o książce opowiadała Kasia ŻABKA Miazga.

Kasia wybrała książkę „ANIA Z ZIELONEGO WZGÓRZA” autorstwa Lucy Maud Montgomery.

W rozmowach o pasji, przygodach, marzeniach, pojawiły się także tematy związane z uczestnictwem w kulturze w Białobrzegach, edukacji oraz sile i stanowisku kobiet.

Cieszymy się, że nasze spotkania pozwalają spędzić miło czas, poznać książkę i czlowieka, ale także wywołać dyskusje lokalnie istotne i wspólnie szukać pomysłów na rozwój naszego regionu.

Kolejna ŁAWECZKA już za tydzień.

Spotkajmy się w niedzielę, 30 lipca o godzinie 17:00 na Placu Zygmunta Starego w Białobrzegach. Znajdziecie nas przy CZYTELNICZEJ ŁAWECZCE.

______________________________________________________

Kierunek interwencji 4.1. BLISKO – Biblioteka | Lokalność | Inicjatywy| Społeczność | Kooperacja | Oddolność, Priorytet 4 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0.na lata 2021-2025, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury.

„Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021-2025” Narodowe Centrum Kultury Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Za nami pierwsze z cyklu trzech spotkań w ramach CZYTELNICZEJ ŁAWECZKI, CZYLI KSIĄŻKI, KTÓRA MIAŁA WPŁYW NA MOJE ŻYCIE.

O 17:00 spotkaliśmy się z dyrektorem Białobrzeskiego Centrum Kultury „Białe Brzegi” Mateuszem Rzeźnickim i porozmawialiśmy o książce, życiu, kulturze, planach na przyszłość i przeszkodach na drodze rozwoju kultury.

Mateusz opowiedział o książce OSKAR I PANI RÓŻA autorstwa Erica-Emmanuela Schmitta. To pozycja nie lekka, ale bardzo istotna, a Mateusz opowiedział o niej tak, że kilka osób nabrało ochoty na lekturę. Możecie wypożyczyć ją w bibliotece BCK.

Prowadzący spotkanie – Łukasz Łukomski – dopytywał naszego gościa nie tylko o tekst francuskiego autora, ale także o plany działania BCKu, pomysły na wykorzystanie kina, kulturę w naszym mieście, sprawy zawodowe i prywatne. Były także pytania od widowni.

Wiecie co?

Było bardzo fajnie i miło było posłuchać o książce i człowieku.

Żałujecie, że przegapiliście?

Tego spotkania już nie cofniemy, ale nasz kolejny gość i kolejna książka już w najbliższą niedzielę. Zapraszamy 23 lipca na godzinę 17:00 pod Kosmos – Szkoła Tańca z Pasją przy ulicy Mikowskiej 2a w Białobrzegach.
______________________________________________________

Kierunek interwencji 4.1. BLISKO – Biblioteka | Lokalność | Inicjatywy| Społeczność | Kooperacja | Oddolność, Priorytet 4 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0.na lata 2021-2025, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury.

„Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021-2025” – Narodowe Centrum Kultury i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Wiecie, że już możecie oddać swój głos na projekty w BUDŻECIE OBYWATELSKIM BIAŁOBRZEGÓW?

Od 1 lipca do 16 sierpnia możecie zagłosować na jeden z 8 projektów. Te z największą liczbą głosów zostaną zrealizowane w 2024 roku. My też zgłosiliśmy swój projekt i zachęcamy do głosowania na BOB3 (kod projektu).

Jaki jest nasz pomysł?

To park ćwiczeń, czyli kalistenika – streetworkout, oczywiście w plenerze. Jest to wielofunkcyjny system drążków, drabinek i innych przyrządów, które pozwalają wykonywać ćwiczenia z wykorzystaniem własnego ciężaru ciała, a wszystko to na świeżym powietrzu i bez konieczności rezerwowania czasu w godzinach otwarcia.

Park zlokalizowany będzie oczywiście w parku przy skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i 11 Listopada.

Parki ćwiczeń cieszą się dużą popularnością w wielu polskich miastach i pozwalają ćwiczyć osobom w różnym wieku. Według nas jest to atrakcyjny projekt, także ze względu na ograniczony dostęp do siłowni w Białobrzegach. Jeżeli też jesteś zdania, że takie miejsce, dostępne dla wszystkich, jest w Białobrzegach potrzebne – ODDAJ GŁOS NA PROJEKT BOB3. Głosować można tylko jeden raz na jeden wybrany projekt. Niestety nie ma głosowania online. Więcej dowiecie się na stronie Urzędu Miasta i Gminy w Białobrzegach.

Jaskółki brzegówki założyły swoje gniazda na terenach nadpilicznych w usypanych hałdach piachu, służącego do podniesienia terenu (zjęcia poniżej). Były właśnie w trakcie okresu lęgowego, kiedy ciężki sprzęt budowlany zaczął rozjeżdżać ich siedliska. 

Zareagowaliśmy natychmiast, nie tylko dlatego, że jaskółka brzegówka jest pod ŚCISŁĄ OCHRONĄ gatunkową, ale przede wszystkim, jest to ŻYWE ZWIERZĘ, które właśnie poprzez niedbalstwo przy pracach budowlanych, ginęło w męczarniach.

Nasze działania

Jeszcze w niedzielę 2 lipca, sprawdziliśmy stan faktyczny i ilość tych gniazd. Naliczyliśmy ich około 40-50. Niestety, niektóre, te uwidocznione na zgłoszeniu, były już rozjechane i bezpowrotnie zniszczone.

Od razu napisaliśmy podania do:

– Gminy Białobrzegi, która jest właścicielem tej działki, o wstrzymanie prac w celu zabezpieczenia siedliska.  Dostaliśmy zapewnienie, że gniazda są bezpieczne. 

Zwróciliśmy się też z apelem w tej sprawie do: 

– Starosty Białobrzeskiego – tutaj już w ciągu kilku dni sprawy zostały pokierowane do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Białobrzegach i do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie Wydział Spraw Terenowych w Radomiu

– Głównego Inspektora Ochrony Środowiska – który przekazał sprawę do wyjaśnienia Gminie Białobrzegi i zobowiązał do przeprowadzenia działań, i poinformowania o wynikach podjętych czynności.

Odpowiedzi

Załączamy otrzymane 10.07.2023 pisma na końcu artykułu. Zachęcamy szczególnie do przeczytania pisma z naszej gminy – cytujemy: „siedliska gatunków chronionych (…) nie podlegają ochronie prawnej” – tu urzędnicy nie wskazali żadnego konkretnego artykułu z ustawy o ochronie przyrody, lecz powołali się na ten akt ogólne. Bardzo lubimy takie klarowne odpowiedzi, pozwalające na dowolność interpretacji.

Przegrana przyrody

Niestety, już we wtorek 4 lipca, mimo prowizorycznego zabezpieczenia jednej z hałd, reszta gniazd – szacujemy, że ponad połowa – została zniszczona, a piasek zrównany. Hałda ze zdjęcia, została zabezpieczona od frontu, lecz po bokach i z tyłu, gdzie gniazda także się znajdowały – już nie. Zauważyliśmy świeże ślady spychaczy i podebrany piasek. Inne miejsca lęgowe, które jeszcze w niedzielę miały się dobrze, także przestały istnieć w ciągu dwóch dni. Jak możemy przeczytać w piśmie do wykonawcy, odbyła się narada, ale co ona przyniosła? Gdzie jest notatka z narady?

Ze względu na podejrzenie łamania przepisów ustawy o ochronie zwierząt i o ochronie przyrody wezwaliśmy na miejsce także patrol Policji. Z interwencji została sporządzona notatka służbowa.

Co można było zrobić w trakcie realizacji budowy, aby było to zgodne z polskim prawem? Przede wszystkim w takiej sytuacji powinno się wystąpić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) o wydanie decyzji pozwalającej na usunięcie tych gniazd. Z tego, co już wiemy, żadna taka decyzja nie została wydana przez RDOŚ. 

Można było także wybudować sztuczną ścianę siedliskową i przenieść te gniazda w zastępcze miejsce, tak jak tu: https://www.prawo.pl/biznes/zlikwiduja-siedlisko-ptakow-bo-buduja-autostrade,147602.html – jednak najpierw należałoby się w ogóle zorientować, ze one tam są. Można było zabezpieczyć hałdy piachu siatkami, aby ptaki nie zakładały tam siedlisk. Wszystkie te czynności powinny być przeprowadzone zgodnie z literą prawa. Zaś gniazda założone na terenie budowy – zgłoszone do RDOŚ, bo ptak ten jest pod ścisłą ochroną.
Najważniejsze tytuły mediowe w Polsce rozpisują się od wielu lat o ochronie przyrody. O przyrodzie i środowisku również rozpisywał się wielokrotnie nasz włodarz.
Pięknie się pisze książki bo papier przyjmie wszystko. Cytujemy tylko jeden fragment jednej książki „Powiat białobrzeski. Przewodnik turystyczny” wydanie trzecie 2020. „Dolina Pilicy na całej swej długości granicach powiatu stanowi niezwykle cenną ostoję ptactwa. Występuje tu około 120 gatunków ptaków (…)”

To nie koniec

Z naszej strony 3x NIE. NIE dla bezprawnego niszczenia przyrody, NIE dla zabijania ptaków i NIE dla łamania prawa przez osoby, która mają dbać o dobrostan naszej społeczności.

Przed nami nie koniec batalii o szacunek do przyrody. Będziemy Was informować o rozwoju tej sprawy.

Zrobimy wszystko by nie umarła, tak jak jaskółki.

Dokumenty:

Galeria:

Film:

Książki są wspaniałe. Właściwie tutaj moglibyśmy skończyć, ale warto dobrze mówić o tym co dobre. Książki nas rozwijają, pozwalają inaczej spojrzeć na różne aspekty życia, przenoszą nas do odległych krain, relaksują, powodują zadumę i inspirują.
Dlatego postanowiliśmy stworzyć oddolną inicjatywę na konkurs w projekcie „Jesteśmy…Blisko!”. Napisaliśmy, złożyliśmy wniosek, udało się i teraz możemy zaprosić Was na spotkanie z książką. Mimo, że książki są wspaniałe, chcemy zaproponować Wam coś więcej i zaprosić także na spotkanie z człowiekiem. Lubimy klarowne sytuacje, uważamy plotki za męczące i wprowadzające niepotrzebny zamęt, wierzymy w siłę komunikacji, dlatego chcemy abyście mogli lepiej poznać ludzi, o których się mówi, poznać ich z innej strony i posłuchać od nich o książkach, które miały wpływ na ich życie.

Letnie wydarzenie

„Czytelnicza ławeczka, czyli książka, która wpłynęła na moje życie” to cykl spotkań z książką i ciekawymi osobami z naszego regionu. Odbędą się trzy takie spotkania, każde w innym miejscu i z inną osobą. Ciekawi jesteście kto opowie Wam o książce? Ciekawi jesteście o jakiej i czemu okazała się tak istotna?
Bądźcie na naszych spotkaniach, zabierzcie znajomych, spędźcie miło czas i dowiedzcie się więcej o książce i człowieku.

Kiedy?

• Pierwsze spotkanie odbędzie się 16 lipca o godzinie 17:00 przy nowym skrzydle budynku BCK Białe Brzegi,
• Drugie spitkanie odbędzie się 23 lipca, także o godzinie 17:00 przy Szkole Tańca Kosmos na ulicy Mikowskiej 2a,
• Trzecie spotkanie odbędzie się 30 lipca o godzinie 17:00 na białobrzeskim rynku.

Poniżej analiza rundy wiosennej Pilicy Białobrzegi w zestawieniu z NASZYMI pieniędzmi.
Posługując się na potrzeby tego artykułu wyliczeniami ilości meczy i minut per zawodnik z profilu Facebook Pilicy (https://www.facebook.com/PilicaBialobrzegi), zestawiliśmy dane z liczbą i wysokością stypendiów sportowych, które trafiły do kieszeni zawodników. Informacja o stypendiach dla konkretnego zawodnika/trenera (za 6 miesięcy 2023 roku) jest wywieszona do publicznej wiadomości w Urzędzie Gminy. Dlaczego nie jest już publikowana na stronach internetowych, tego nie wiemy.

Dane

„Pilica Białobrzegi w 17 meczach rundy wiosennej zdobyła 25 punktów (7 zwycięstw – 4 remisy – 6 porażek), bramki 29-21.

W rundzie wiosennej w Pilica zagrało 22 zawodników:

Filip A. – 10 meczów – 854 min – 5400 zł
Wiktor K. – 8 meczów – 676 min – 5400 zł
Kacper W. – 17 meczów – 1474 min – 0 zł
Maciej K. – 15 meczów – 1234 min – 6000 zł
Patryk W. – 14 meczów – 1138 min – 7200 zł
Wiktor Ż.– 12 meczów – 1032 min – 6000 zł
Olaf U. – 12 meczów – 660 min – 5400 zł
Piotr D. – 7 meczów – 532 min – 4200 zł
Mateusz K. – 2 mecze – 148 min – 6000 zł
Bartosz Z. – 16 meczów – 1289 min – 7200 zł
Damian W.– 17 meczów – 1235 min – 7200 zł
Bartłomiej M. – 15 meczów – 1210 min – 6600 zł
Oskar W. – 12 meczów – 874 min – 7200 zł
Piotr G. – 15 meczów – 756 min – 5400 zł
Mateusz G.– 9 meczów – 618 min – 0 zł
Nicolas D. – 16 meczów – 507 min – 0 zł
Bartłomiej N. – 8 meczów – 195 min – 4900 zł
Jakub Ś.– 9 meczów – 136 min – 0 zł
Wiktor B. – 6 meczów – 46 min – 0 zł
Filip Z. – 1 mecz – 14 min – 0 zł”

Dodamy jeszcze 8400 zł dla trenera i 3600 zł dla asystenta.

Podsumowanie

Suma 96 100 zł za 6 miesięcy, czyli 17 meczy – rocznie to blisko 200 000 zł i taka dokładnie kwota widnieje ponownie w budżecie gminy (2023).
Są jeszcze na listach osoby wyżej nie wymienione. W wyliczeniach posłużyliśmy się tylko tabelą dostępną na tablicy ogłoszeń w urzędzie. Nie wiemy jakie kontrakty mają piłkarze i trenerzy. Niestety nie wiemy również, jak rozliczane są powyższe kwoty ze względu na mało transparentne działanie urzędu. Nie wiemy, czy za brak gry w podstawowej jedenastce są cofane środki. Brak umów stypendialnych i rozliczeń w BIP. A mogłoby być chociaż jak tu: https://bip.kozienice.pl/artykuly/131/stypendia-i-nagrody

Z niewiadomego powodu nie doszukaliśmy się stypendiów przyznanych zawodnikom z jeszcze do niedawna istniejącej sekcji bokserskiej Pilicy. Tej sekcji już nie ma, a trenerzy zamknęli podwoje i wrócili do Warszawy, mimo, że nasi młodzi bokserzy odnosili sukcesy i promowali Białobrzegi w Polsce. Na tablicy w urzędzie były jeszcze trzy osoby z sekcji lekkoatletycznej, ale otrzymali tylko po 1200 zł za 4 miesiące (być może po naszych poprzednich alarmujących postach).

Czy liczy się tylko piłka?

My, wszyscy mieszkańcy gminy, płacimy za te stypendia.
I nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że w tym samym budżecie gminy, na zdolne dzieci i młodzież, uzyskujące ponadprzeciętne wyniki w nauce lub innych obszarach nie uwzględnia się podobnych kwot.
Oczywiście to nie całość pieniędzy publicznych jakie trafiają do MKS Pilicy Białobrzegi. Blisko drugie tyle to konkursy ofert.
Może gdyby Pilica stawiała tylko na naszych młodych i zdolnych, może byłoby jak tu: https://www.cozadzien.pl/sport/bron-radom-zwyciezca-klasyfikacji-pro-junior-system-pokazna-nagroda-finansowa/92716

Jak jeszcze raz przeczytacie lub usłyszycie, że Białobrzegów na coś nie stać np. na lodowisko, to wróćcie tu i przemnóżcie te kwoty razy kilka lat. Jak pomyślicie „dlaczego moje dziecko wyjechało z Białobrzegów, lub musi ciągle dojeżdżać, żeby rozwijać swoje zainteresowania” wróćcie tu. Nasze zdolne dzieciaki otrzymały za to z rąk burmistrza na zakończenie roku szkolnego uścisk dłoni i nagrody rzeczowe. Dziękujemy!

Czy nas jako Białobrzegi stać na takie stypendia wydawane rok w rok przez Gminę, podczas gdy tego samego miasta nie stać na wydanie 10 000 złotych na uruchomienie zimą lodowiska. I to samo miasto w swoim budżecie na 2023 rok ma wpisana kwotę tylko 30 000 złotych na materiały dydaktyczne i książki dla obu szkół podstawowych.

Dla chętnych, którzy chcieliby się postarać o stypendium sportowe tu znajdują się wytyczne: https://bip.bialobrzegi.pl/bia/rada/sesje/uchwaly/11957,Uchwaly.html

#bialobrzegi #pilicabialobrzegi #stadion #piłka #stypendia #dzieci #młodzież

Od roku 2022 funkcjonuje linia autobusowa Grójec-Gietrzwałd (wieś w woj. warmińsko-mazurskie k. Olsztyna). Rozszerzona w bieżącym roku o nowe przystanki: Płońsk i Ostróda oraz wydłużona do Olsztyna. Jest to unikatowe połączenie nie wykonywane przez innych przewoźników. 

Sukces tego połączenia z roku 2022 spowodował ustanowienie nowych przystanków i wydłużenie trasy przejazdu. 

Niestety, linia kursuje tylko w soboty od 24 czerwca do 30 września. Jednak jest ona bardzo rozwojowa. Ma szansę na rozszerzenie kursowania również o niedziele i święta, a nawet na pozostawienie jako całoroczna.

Wszystko w rękach pasażerów

Warto podkreślić zaangażowanie Prezesa PKS GRÓJEC w uruchamianie nowych połączeń wykraczających poza dotychczas obsługiwany obszar w ramach regularnych linii komunikacyjnych. Nadal bowiem brakuje połączeń m.in. z Białobrzegów i Grójca do Suntago Park of Poland. Wręcza koło Żyrardowa, czyli największego wodnego kompleksu w Europie i jednego z największych na świecie. Brak połączenia z Białobrzegów i Grójca do Kozienic i Radomia. Szczególnie w weekendy i święta, czyli wtedy, kiedy najchętniej ludzie korzystają z takich rozrywek.

Jaki związek ma i może mieć linia autobusowa Grójec-Gietrzwałd-Olsztyn z Białobrzegami?

Otóż może zaczynać trasę w… Białobrzegach, tym bardziej, że Białobrzegi dysponują zajezdnią terenową spółki PKS GRÓJEC. 

Nową linię komunikacyjną Białobrzegi-Grójec-Gietrzwałd-Olsztyn można wzbogacić o kieszeniowy wjazd do Goszczyna. Obsługę mogą zapewnić kierowcy z Białobrzegów. Dla Białobrzeżan i Goszczynian takie rozwiązanie będzie bardzo korzystne: umożliwi bezpośrednie dojazdy do Warszawy, których w soboty bardzo brakuje. 

Ponadto, mając na uwadze atrakcyjność okolic Olsztyna, jako cenionego miejsca wypoczynku letniego wśród warmińskich jezior. Popularność Gierzwałdu jako miejsca kultu religijnego dla wyznawców kościoła rzymskokatolickiego. Linia będzie się cieszyła dużym powodzeniem w dojazdach do tych destynacji.

Rozpoczynanie trasy w Białobrzegach oraz wprowadzenie wjazdów do Goszczyna linii komunikacyjnej relacji Olsztyn-Gietrzwałd-Grójec przyniesie wielką korzyść mieszkańcom Powiatu Białobrzeskiego i Powiatu Grójeckiego:

– zwiększona dostępność do bardzo potrzebnej komunikacji autobusowej,

– jednocześnie zmniejszone wykluczenie transportowe,

– ułatwione dojazdy do Warszawy oraz

– umożliwi mieszkańcom  wypoczynek w malowniczej Warmii oraz zwiedzanie cennego miejsca kultu religijnego w Gietrzwałdzie.

#białobrzegi #pks #transport #publiczny #grójec #szanse #rozwój

Zachęcamy młodzież do wypełnienia anonimowej ankiety.

Dostępnej tu: https://forms.gle/R7KR9Xnuwg8svzNF6

Dlaczego to robimy?

Jest to prawdopodobnie pierwsza taka oddolna diagnoza skierowana do młodzieży w naszej okolicy. Chcemy dokonać diagnozy potrzeb młodego pokolenia, które z roku na rok opuszcza nasze miasto. Zorganizowaliśmy wydarzenie JAMaszGłos mające zintegrować młodych, pobudzić ich do działania i pokazać, że ich głos jest ważny i słyszalny. Wydarzenie pokazało nam jak patrzy młode pokolenie na sprawy związane z miejscem w którym żyją. W rozmowach poznaliśmy wasz punkt widzenia, jak spędzacie czas razem, jakie macie pasje i aktywności. Diagnoza potrzeb na podstawie ankiet, pozwoli nakreślić strategię aktywizacji młodych. Całość analizy chcemy poddać konsultacjom z przedstawicielami jednostek samorządowych.

WAŻNE:

Pamiętaj, ankieta jest anonimowa. Nikt nie powiąże Ciebie z udzielonymi odpowiedziami.
Masz pytania? Napisz: 26800bialobrzegi@gmail.com

Bardzo dziękujemy za poświęcony czas!

Drogie Mieszkanki, Drodzy Mieszkańcy,

nieznajomość prawa szkodzi, tak samo szkodzą plotki, nietransparentna komunikacja i manipulacje. W Białobrzegach szumnie posadzono drzewa w 2022 roku, ale już bez komunikowania mieszkańcom dewastuje się drzewostan jak przy ZOZ lub planuje wycinać starodrzew, jak szpaler lip przy hali pod zatokę parkingową. Dodamy jeszcze wątpliwą pielęgnację drzew, którą zatrzymaliśmy przy Żeromskiego oraz „pielęgnację” drzew na terenie kotłowni miejskiej.

Do sedna.

Rok temu w listopadzie 2022, wykonano 280 nasadzeń drzew – sadzonki lipy szerokolistnej. Super sprawa. Cieszyliśmy się i obserwowaliśmy. Jednak jak to u nas bywa, inwestycja oddana, a czas leci dalej. Spacerując po mieście widzimy degradację tej mogłoby się wydawać idealnej bo zielonej inwestycji i nie tylko tej inwestycji bo zapomnianych, uszkodzonych i uschniętych drzew jest sporo. Zatem, czy miasto potrzebuje drzew? Może nie? Są to są, nie ma to nie ma. Ogólnie brudzą pyłem, śmiecą liśćmi, zagrażają konarami i w dodatku, trzeba się nimi zajmować. A to generuje koszty.

Naszym zdaniem miasto potrzebuje i drzew, i jednostki, która zajmie się tym co w mieście najcenniejsze, czyli zielonym sercem miasta. Proponujemy stanowisko o nazwie Koordynator ds. Zieleni. To byłaby ważna dla miasta zmiana w podejściu do zieleni, w dobie klimatycznych zmian. Tak żebyśmy się nie ugotowali w swojej betonozie, potrzebujemy takiej osoby. Pilnie! Mogłaby nadzorować inwestycje, dbać o tereny zielone i weryfikować ich stan. Mogła by dziś sprawdzać sadzonki i zakres pielęgnacji. Mogłaby…

Sadzonki lipy szerokolistnej dziś to m.in: Zachwaszczone i uszkodzone sadzonki. Paliki z taśmami nie podtrzymującymi drzew. Mocowania na trytytki, które nie rosną z obwodem drzewa, ogólnie widoczny brak opieki pielęgnacyjnej.

Przykład z naszej bazy drzew: https://bialobrzegi.drzewo.info/drzewa,1,37,lipa… (dziś stan sadzonki jest jeszcze gorszy).

Dlatego zajrzeliśmy do warunków umowy dostępnych tu: https://platformazakupowa.pl/transakcja/513787 A w nich mamy taki dokument o nazwie Specyfikacja techniczna.

Co z niej wynika?

Wynika, że:

Nasadzone drzewa wykonawca obejmie minimum 24 miesięczną rękojmią licząc od daty odbioru prac i podpisaniu protokołu odbioru. ORAZ. Po posadzeniu drzewo należy zabezpieczyć poprzeczkami (reglami) 3 szt. i taśmą ogrodniczą o szer. min. 3 cm. Tych poprzeczek coś nie widać, ale widocznie urzędnicy uznali, że inwestycję można odebrać.

Mamy także taki zapis:

Wymagane zabiegi pielęgnacji po posadzeniu drzew w okresie zadeklarowanej rękojmi. Czyli:

– Podlewanie.

– Odchwaszczanie.

– Nawożenie.

– Usuwanie odrostów korzeniowych.

– Kopczykowaniu drzew jesienią.

– Rozgarnięciu kopczyków wiosną i uformowaniu misek.

– Poprawianiu misek.

– Wymianie uschniętych lub uszkodzonych drzew.

– Wymianie zniszczonych/uszkodzonych palików i wiązadeł.

– Przycięciu złamanych, chorych lub krzyżujących się gałęzi (cięcia pielęgnacyjne i formujące).

Nasuwa się pytanie, czy inne drzewa w mieście też mogłyby być objęte takimi pracami? A jeżeli tak to przez kogo? Co jest ważniejsze niż zieleń? Beton i święty spokój? Czy stać nas na odnawianie zdewastowanej i niepielęgnowanej zieleni miejskiej? Przecież każdy krzew, czy drzewo stanowi wartość nie tylko pieniężną.

A Wy kiedy ostatnio wczytaliście się w szczegóły jakiejkolwiek umowy? Pamiętajcie, przysłowiowy „diabeł” zawsze tkwi w szczegółach.

Tak wygląda JAKO TAKO w wykonaniu Białobrzegów. Zrób, ogłoś sukces i zapomnij. Publiczność wrzuci lajki, a życie toczy się dalej. Jakoś to będzie. To nie jedyny przykład JAKO TAKO i będziemy o nich pisać.

#bialobrzegi #białobrzegi #zieleń #miasto #drzewa #ochrona #pielęgnacja #działania #inicjatywa #inwestycje