APEL i NAGRODY W ZAKŁADZIE USŁUG KOMUNALNYCH
Otwarcie terenów nadpilicznych już za nami. Z tej okazji chcemy zwrócić uwagę na temat mniej medialny, ale nie mniej istotny – ludzi, którzy na co dzień dbają o nasze miasto i gminę. To nie oni trafiają na okładki lokalnych gazet ani na promocyjne zdjęcia w internecie. A to właśnie oni – pracownicy Zakładu Usług Komunalnych (ZUK) – odpowiadają za porządek, zieleń, place zabaw i całą infrastrukturę, której przybywa z każdym rokiem.
ZUK staje przed coraz większymi wyzwaniami – m.in. utrzymaniem kolejnych hektarów terenów zielonych. Dlatego warto przyjrzeć się, jak nagradzani są ci, którzy codziennie wykonują tę ciężką pracę.
Warto również przyjrzeć się ogólnej sytuacji pracowników, ponieważ trafiają do nas alarmujące wiadomości od mieszkańców. Podobno jedna osoba w weekendy utrzymuje czystość przy jeziorach i okolicy? Podobno pracownicy sami kupują sobie części wyposażenia do codziennej pracy? Na nowo otwartych terenach nadpilicznych toalety w niedziele późnym popołudniem – zamknięte. Jakiś komentarz do tego?
Od kilku lat regularnie analizujemy dane o nagrodach w ZUK. Kiedy zaczęliśmy o nie pytać, spotkaliśmy się z niechęcią – „Po co wam ta wiedza? To nie wasza sprawa.” Uważamy jednak, że to dokładnie nasza sprawa, bo chodzi o pieniądze publiczne i jakość życia w gminie.
W 2024 roku czterech robotników gospodarczych – kierowców otrzymało wyższe nagrody. To krok w dobrym kierunku. Ale już mniej pozytywnie wygląda fakt, że w 2023 roku nagrody otrzymało łącznie 21 osób, a w 2024 – tylko 17. Nie słyszeliśmy o redukcji etatów, wręcz przeciwnie – burmistrz zapewniał, że pracowników ma być więcej. Co więc stało się z przynajmniej czterema osobami? Nie pracowały? Nie zasłużyły? A może po prostu zostały pominięte?
Jeśli naprawdę wierzycie, że przy obecnej obsadzie ZUK zdoła utrzymać w dobrym stanie wszystkie place zabaw w mieście i w sołectwach, wszystkie tereny zielone i przestrzenie publiczne – to bardzo optymistyczne założenie.
Gdzie są dziś ci, którzy słusznie komentowali, że nagrody rzędu 1000 zł to dramat i że pracowników trzeba godnie wynagradzać?
Wzywamy Was do działania: napiszcie do zarządzających, zapytajcie o politykę kadrową i finansową w ZUK. Im więcej głosów, tym większa szansa na realną zmianę dla tych którzy pracują w ZUK.
P.S. Naszym zdaniem jednostka nadal jest niedofinansowana, a pracownicy nie mają odpowiedniego sprzętu i zaplecza. Cieszy nas jednak, że dzięki naszym wnioskom do budżetu 2025, o których pisaliśmy kilka miesięcy temu, sytuacja zaczyna się powoli poprawiać. To mały krok – ale w dobrą stronę.
