BIAŁOBRZEGI UPIJAJĄ… ciąg dalszy
Na wstępie chcemy powtórzyć bardzo wyraźnie, że nie jest naszym celem piętnowanie kogokolwiek, dotkniętego chorobą alkoholową. Staramy się otwierać trudne dyskusje, zastanawiać się wspólnie nad sytuacją i naświetlić rzeczywistość. Problem nie kończy się i nie zaczyna na kliku „lajkach”, czy słowach oburzenia. Dla nas każdy temat jest trudny i wymagający. Zresztą sami przeczytajcie i przekonajcie się co w trawie piszczy.
Już 4 dni po tamtej publikacji, we wniosku o udostępnienie informacji publicznej 23 sierpnia 2023 roku, wysłaliśmy pytania do gminy, które publikujemy poniżej. Niech miejsce dyskusji zajmą transparentność i fakty:
Chcieliśmy dowiedzieć się, jak w liczbach działa strategiczny, Miejsko-Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2022–2025, który możecie przeczytać tu: Uchwała
Pytania zadaliśmy tak, że w większości odnosiły się wprost do zapisów tego programu.
Teraz wracamy z najważniejszymi konkretnymi odpowiedziami, które otrzymaliśmy:
- – od 2018 roku przeprowadzono ZERO kontroli dotyczących przestrzegania zasad sprzedaży i podawania napojów alkoholowych,
- – liczba posiedzeń Miejsko-Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (w skrócie: MGKRPA) maleje z roku na rok: 2018 – 6 posiedzeń i 36 poruszonych spraw, rok 2022 – 3 posiedzenia i 14 poruszonych spraw,
- – wynagrodzenia członków MGKRPA ROSNĄ. Wynagrodzenia prezentuje poniższa tabela:
- – liczba osób DDA oraz dzieci i młodzieży zagrożonych problemem uzależnień, objętych psychoterapią przez MGKRPA – brak danych,
- – liczba placówek wsparcia dziennego prowadzonych lub zleconych do prowadzenia przez gminę Białobrzegi – ZERO.
Nas najbardziej bulwersuje przeznaczenie NASZYCH publicznych środków, które powinny być przeznaczone na PRZECIWDZIAŁANIE ALKOHOLIZMOWI, a przeznacza je się na działania typu:
Bieg Pilicy w Białobrzegach – 18 302,40 zł, organizacja imprezy Memoriał Lekkoatletyczny Z. Siedleckiego – 12 101 zł, czy Dzień dziecka 04.06.2023 za prawie 10 000 zł lub zakup medali i statuetek.
Jeżeli tak „szastamy” pieniędzmi to prosimy przypomnieć sobie jak burmistrz zorganizował lodowisko – z oszczędności.
Środki na przeciwdziałanie alkoholizmowi zostały „przesunięte” w budżecie z zeszłego roku na rok bieżący – WYBORCZY. Czy to przypadek? Tego nie wiemy. Zastanawiamy się. Niemal pół miliona złotych, za które można by zrobić coś konkretnego dla tych osób, które w domach przeżywają często ciche tragedie, rozdysponowuje się na to co powyżej.
Już na zakończenie, dodamy tylko, że w ramach walki z uzależnieniem i wandalizmem zeń wynikającym, mamy od tego roku uchwałę „prohibicyjną”, dzięki której nie kupimy alkoholu nigdzie w gminie między 22:00, a 6:00. Czy to działa? Dlaczego nie limituje się liczby punktów sprzedających alkohol? Rozejrzyjcie się wokół, i sami sobie odpowiedzcie.
Oczywiście chętni, którzy zgłoszą się do nas, otrzymają faktury i umowy o których w odpowiedzi wspomina urząd.
Ponawiamy pytania: Czy to wszystko działa? Czy tak właśnie wygląda walka z uzależnieniami? Wszystkich komentujących serdecznie pozdrawiamy i zachęcamy do dyskusji.